Rolada wieprzowa - palce lizać!
Parę dni temu mój mąż zrobił przepyszną roladę wieprzową w liczbie mnogiej (4).
Rolada jest bardzo łatwa do przygotowania i oczywiście nie ma nic wspólnego ze śląskimi roladami z wołowiny.
Potrzebna jest wieprzowina: cienkie i duże plastry boczku oraz szynki. Nadzienie z pewnością może być różne, my wykorzystaliśmy pokrojone na drobno warzywa z ogrodu (cebulę, paprykę, pomidorki koktajlowe, czosnek i natkę pietruszki) oraz plastry żółtego sera.
Dodaliśmy również sól, pieprz i musztardę.
Plastry mięsa należy rozłożyć - najpierw boczek tłustą stroną na dół a potem szynka. Mięso smarujemy musztardą i opruszamy przyprawami a na środku kładziemy warzywa oraz ser.
Całość zwijamy ciasno w roladę i związujemy sznurkiem lub spinamy wykałaczkami.
Moim pomysłem było upieczenie rolad w naczyniu żaroodpornym (po dwie). To był dobry pomysł bo rolady były miękkie i soczyste.
Do pieczenia nie dodaliśmy żadnego tłuszczu ani wody i rolady upiekły się we własnym sosie.
To było na prawdę pyszne danie!😁
Prawie jak śląskie rolady 😉
Zdjęcia własne by @grecki-bazar-ewy.
I like when you say that they are baked in their own juice, I think this makes it much healthier, well, I am an athlete and I follow a diet so I like food like that
Yes, we can eat this plate with out fat and sauce.
Thank you for comment 🙂